Co dzieje się z przedmiotem leasingu po zakończeniu umowy? Jedną z opcji jest ponowne trafienie do obrotu bardzo często w atrakcyjnej cenie. Potencjalni nabywcy zwracają jednak szczególną uwagę na aspekty prawne takich transakcji, aby uniknąć nadprogramowych formalności lub zawiłości związanych z kwestiami podatkowymi.
Auto po leasingu – dlaczego warto?
Na rynku wtórnym pojazdy po leasingu stanowią niezmiennie liczną grupę, głównie przez atrakcyjne ceny, które je wyróżniają. Po zakończeniu takiej umowy auto może trafić do obrotu jako samochód używany z określonym przebiegiem, niemniej nie zostaje z góry etykietowane złą sprawnością. To od leasingobiorcy zależy, czy pojazd jest przeznaczony do obrotu wtórnego, czy zostaje w konkretnej firmie.
Auto po leasingu od przedsiębiorstwa
Mowa przede wszystkim o dużych przedsiębiorstwach, które w ramach leasingu nabywają od kilku do kilkunastu pojazdów, a po zakończonej umowie chcą je wykluczyć ze swojej floty. W związku z tym cena zbycia jest nierzadko niższa od ceny rynkowej, niemniej do wartości doliczany jest VAT. Zakup samochodu poleasingowego od przedsiębiorstwa jest opłacalny wyłącznie wtedy, gdy auto trafi do majątku firmy, choć nie w 100%. Dlaczego? Istnieje wówczas możliwość odliczenia części kwoty zapłaconego VAT-u. Warto również zwrócić uwagę na stan techniczny pojazdu – przedsiębiorstwa prowadzą zwykle ewidencję aut, co pozwoli na wgląd w rzeczywistą kondycję samochodu.
Auto po leasingu od prowadzącego jednoosobową działalność
Jednoosobowa działalność gospodarcza wiąże się zazwyczaj z leasingiem jednego pojazdu. Leasingobiorca najczęściej wykupuje samochód tuż po zakończeniu umowy, aby następnie sprzedać go po cenie rynkowej, co dla potencjalnego nabywcy oznacza drożej niż w większości przypadków poleasingowych. Przeczekując minimum 6 miesięcy, może sprzedać go bez VAT-u na zasadach zwykłej transakcji sprzedaży samochodu między osobami prywatnymi.
Auto po leasingu bezpośrednio od firmy leasingowej
Pojazdy, których leasingobiorcy po zakończonej umowie nie chcą wykupić, trafiają z powrotem do leasingodawcy. Zazwyczaj dzieje się tak, iż firma leasingowa sprzedaje samochody po niższej cenie rynkowej lub ponownie oddaje je do leasingu, przy czym pod względem finansowym ten drugi wariant wydaje się o wiele bardziej korzystny dla potencjalnego leasingobiorcy. Skąd taki wniosek? Otóż wartość rat określa leasingodawca, co oznacza cenę niższą niż rynkowa. Ponadto leasingodawca maksymalnie ogranicza wszelkie formalności związane z przedmiotem leasingu, indywidualnie ustalając warunki umowy.
Ta opcja pozwala zyskać używany samochód w niezłym stanie technicznym za dobre, bo niewielkie pieniądze.
Auto po leasingu = zwyczajna transakcja?
Rzeczywiście, kupno samochodu będącego wcześniej przedmiotem umowy leasingu jest zwyczajną transakcją podobnie jak w przypadku zakupu używanego auta drogą prywatną, niemniej w zależności od tego, w jakim celu i od kogo kupuje się pojazd, da się zauważyć pewne różnice.
Jeśli zależy Ci na kupnie używanego auta dla swojej firmy, masz możliwość odkupienia pojazdu bezpośrednio od przedsiębiorstwa, które pozbywa się części floty lub od firmy leasingowej. Jeśli natomiast zależy Ci na wykorzystaniu pojazdu wyłącznie do celów prywatnych, kup auto od osoby, która wcześniej wykupiła pojazd po zakończonej umowie leasingu lub od leasingodawcy, który dysponuje określoną liczbą niewykupionych samochodów.
Pamiętaj, aby zwracać uwagę na szczegóły oferty pojazdów poleasingowych, przede wszystkim z uwzględnieniem ich stanu technicznego. Opcja skorzystania z usług firmy leasingowej (np. ALPINA Leasing) jest najrozsądniejsza, jeśli nie jesteś w stanie jednorazowo zapłacić za konkretny pojazd.